środa, 05 styczeń 2022 08:03

Nowy dyrektor Zachęty spotkał się z zespołem. Pracownicy: na spotkaniu pojawił też się prezes Ordo Iuris

Napisane przez  .
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Nowy dyrektor Zachęty spotkał się z zespołem. Pracownicy: na spotkaniu pojawił też się prezes Ordo Iuris

Nowy rok dla Zachęty rozpoczął się od rewolucji. Na jej czele stanął Janusz Janowski, który przez najbliższe cztery lata będzie odpowiadał za najważniejszą galerię sztuki w Polsce. Nowy dyrektor spotkał się z w poniedziałek zespołem w towarzystwie przedstawicieli Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wśród nich widziany był także prezes Ordo Iuris mecenas Jerzy Kwaśniewski. Materiał magazynu "Polska i Świat".

- Uważam, że jest to bardzo, bardzo przykre i jest to jakiś tam policzek dla nas pracowników i pracowniczek, artystów, artystek, ale też publiczności - twierdzi Maria Świerżewska z Komisji Zakładowej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza przy Zachęcie.

Jedyny działający w Zachęcie związek zawodowy zaopiniował kandydaturę Janusza Janowskiego negatywnie. Ostatnio pracownicy po raz kolejny pisali do ministra kultury Piotra Glińskiego. Prosili o wstrzymanie nominacji i rozpisanie konkursu po tym, gdy "Gazeta Wyborcza" opisała, że w 2018 roku Janowski, ubiegając się o drugą kadencję prezesa Związku Polskich Artystów Plastyków, przegrał dwa pierwsze głosowania, a mimo to został prezesem związku. Z kolei w magazynie "Polska i Świat" pokazaliśmy pismo z okręgu warszawskiego ZPAP, w którym opisane są nieprawidłowości przy jego reelekcji. Adresatem pisma był minister Gliński.

- Ministerstwo było powiadomione. Powinno zareagować. Nie zareagowało, natomiast przyjęło strategię - w mojej ocenie kuriozalną - nominowania na najważniejszą galerię sztuki współczesnej w Polsce osobę, która była objęta tymi zarzutami - mówi Bogdan Zdrojewski, senator Koalicji Obywatelskiej, były minister kultury i dziedzictwa narodowego.

- Wydaje się, że nic w dorobku tego pana nie kwalifikuje go do objęcia Narodowej Galerii Sztuki - twierdzi Paweł Patoroczyn z Towarzystwa Kultury Stosowanej.

image

Zachęta to najstarsza galeria w PolsceShutterstock

"Pisze program dla zupełnie innej instytucji osadzonej w latach 50., może 60."

Jak zapewnia ministerstwo kultury, "pierwszy rok kadencji Janowskiego upływać będzie pod znakiem kontynuacji najważniejszych działań programowych i wzmacniania zasobów instytucji". Janowski jednak do Zachęty wkracza także z własnym programem. - W zasadzie są tam same ogólniki, pod które można podłożyć wszystko - zauważa Małgorzata Kaźmierczak, wiceprezes zarządu Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Sztuki AICA Sekcja Polska. - Pisze program dla zupełnie innej instytucji osadzonej w czasie lat 50., może 60. - zauważa z kolei dr Mikołaj Iwański z Obywatelskiego Forum Sztuki Współczesnej. W killkunastostronicowym programie Janusza Janowskiego czytamy między innymi o "pro memoria" - formacie wystawienniczym, w ramach którego będzie prezentowana "wybitna twórczość nieżyjących już artystów, współcześnie rzadziej prezentowanych czy wprost przemilczanych". - Część tych nazwisk, które tam wymienia pan Janowski, to są nazwiska, które są jak najbardziej ważne, wymieniane, pamiętane i co więcej, osoby, które miały wystawy w Zachęcie całkiem niedawno, jak chociażby Jan Lebenstein, Edward Dwurnik czy Magdalena Abakanowicz - zwraca uwagę Świerżewska.

W planach jest także wystawa "Christianitas" z dziełami odwołującymi się do problematyki religijnej, czy "Sztuka w rodzinie", czyli prezentacja dorobku artystycznego twórców połączonych więzami rodzinnymi. - To nie jest poważna propozycja wystawiennicza dla instytucji tego rozmiaru i tego rozmachu - zauważa Małgorzata Kaźmierczak.

Spotkanie z mecenasem Ordo Iuris

Janowski chce także "niezależnie od współpracy z zewnętrznym biurem prawnym, zatrudnić radcę prawnego". Kogo dokładnie - nie informuje. Wiadomo natomiast, że nowy dyrektor w poniedziałek w obecności przedstawicieli ministerstwa spotkał się z zespołem Zachęty. Pojawili się tam nie tylko oni. - Część z tych osób to byli tajemniczy panowie, których nie chciał przedstawić. Jedna z tych osób jest osobą rozpoznawalną, więc wiemy, że to był mecenas Kwaśniewski z Ordo Iuris [prezes Ordo Iuris Jerzy Kwaśniewski - red.] - mówi Świerżewska. Kancelaria mecenasa Kwaśniewskiego prowadzi obsługę prawną Związku Polskich Artystów Plastyków, którego prezesem jest nadal Janusz Janowski.

Sam Janowski podziękował za propozycję wywiadu. Planuje wkrótce spotkanie z mediami.

Janusz Janowski objął stanowisko dyrektora Zachęty Danuta Matloch / MKiDN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

imageimageimageimageimageimageimageimageimageLeżała na ulicy, na niej kilkumiesięczne dzieckoJechali na interwencję, w bok radiowozu uderzył samochódZderzenie trzech aut na krajowej "50". Jedna osoba w szpitaluCiężarówki z darmową witaminą D zmierzają do Polski. Sprawdź, jak możesz odebrać swój roczny zapas! Podczas cofania zahaczył o dach klatki prowadzącej do bloku. Mieszkańcy wchodzą przez piwnicęNie żyje uczestniczka Powstania Warszawskiego Janina Gruszczyńska-Jasiak, ps. JankaAwaria na Woli. Górczewska zamkniętaWypadek na kolei. "Maszynista zauważył leżące na torowisku zwłoki"

Czytaj więcej...

Czytany 3339 razy